Spis treści

 

 W drodze do Belgii

 

W Lugano znałem konsula amerykańskiego. Jak byłem na praktyce w Zurychu to on mnie zapraszał do siebie. (…) I podczas jednej z rozmów mówię „myślę o Ameryce”. Dzisiaj jest sobota, w poniedziałek musisz iść do wizy. Przypadkowo okazał się że jedzie do Stanów Zjednoczonych. Twoje dokumenty się tam znajda od razu a nie droga administracyjną.

Ja ją poznałem w Lourdes a ona tu (w Belgii) znalazła się przed końcem wojny. Była w obozie po powstaniu gdzieś koło granicy holenderskiej.  I jak Amerykanie wyswobodzili tę miejscowość zjawił się korespondent – Polak. Poinformował o spotkanej grupie Polek ministerstwo w Londynie. Minister oświaty prałat Kaczyński wiedział kto to był Chaciński (kazał) wysłać trzy siostry Chacińskie do Brukseli.